Członkowie naszych rodzin musieli nierzadko dokonywać trudnych wyborów. Szczególnie zauważalne jest to na terenach włączonych w obszar III Rzeszy. Na przykładzie powiatu bielskiego, zobaczmy, co można znaleźć w aktach personalnych aktywistów DAF, czyli Niemieckiego Frontu Pracy.
Niemiecki Front Pracy, a właściwie Deutsche Arbeitsfront, zapisywany skrótowo DAF, wraz z narodowo-socjalistyczną organizacją Kraft durch Freude działał na podstawie rozporządzenia o istocie i celu DAF-u z października 1934 roku. Organizacja ta zrzeszała byłych członków robotniczych i urzędniczych związków zawodowych, a także stowarzyszeń przedsiębiorców.
DAF współpracował z wieloma niemieckimi firmami z różnych obszarów, nawet ubezpieczeń czy bankowości. Sama organizacja tworzyła także własne przedsiębiorstwa, jak choćby istniejący do dziś Volkswagen AG.
DAF na terenach polskich
Najwyższe kierownictwo nad DAF-em sprawowała Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników, a kierował nim bezpośrednio Stabsleiter, mianowany przez kanclerza Rzeszy. Ten z kolei wyznaczał kierowników podległych jednostek spośród członków NSDAP, SA albo SS. Organem wykonawczym szefa sztabu było Biuro Centralne, któremu podlegały zarządy okręgowe kierowane przez szefa prowincji. Te składały się z zarządów powiatowych, kierowanych przez tzw. Kreisobmannów. Najniżej w hierarchii były obwody miejscowe z szefami komórek zakładowych na czele.
Zadania Niemieckiego Frontu Pracy określały: ustawa z 20 stycznia 1934 roku oraz postanowienie Wodza i Kanclerza Rzeszy z 24 października 1934 roku. Po wybuchu II wojny światowej powiat bielski został włączony do prowincji Śląsk. 2 lata później z terenów rejencji opolskiej, katowickiej, kilku powiatów małopolskich, a także Śląska Cieszyńskiego, utworzono Prowicję Górny Śląsk. Dla rejonu Bielska w 1939 roku utworzono Kreisleitung NSDAP Bielitz, a przy nim Zarząd Powiatowy DAF. Ten działał do końca lutego 1945 roku, kiedy to do miasta wkroczyła Armia Radziecka.
Akta personalne
Akta Niemieckiego Frontu Pracy dla powiatu bielskiego znajdują się w Archiwum Państwowym w Katowicach Oddział w Bielsku-Białej. Dokumenty te są osobnym zespołem nr 262 i zawierają 25 jednostek archiwalnych.
Pierwsze 19 sygnatur dotyczy organizacji Niemieckiego Frontu Pracy na terenie powiatu bielskiego, a także wszelkie inne zarządzenia, pisma i sprawy administracyjne. Najciekawsze dla genealoga są jednak akta personalne członków DAF-u z lat 1940–1944.
Podstawowymi informacjami znajdującymi się przy każdym działaczu organizacji, jest formularz, jaki musiał wypełnić. Znajdują się w nim podstawowe dane, takie jak: nazwisko, imię, data i miejsce urodzenia, a także osobista fotografia. Dodatkowo znajdziemy też informacje o tym, od kiedy osoba należy do DAF-u, jaki jest numer legitymacji, a także czy jest członkiem NSDAP.
W przypadku niektórych osób zachowały się bardziej szczegółowe dokumenty, mówiące choćby o wykonywanym zawodzie czy dokładnym miejscu zamieszkania. W aktach członków bielskiego DAF-u znajduje się dokumentacja Johanna Z. – lokalnego przedsiębiorcy. W jego teczce odnaleźć można także informacje o jego pracownikach, w tym osobach odpowiedzialnych za poszczególne działania w kolejnych oddziałach fabryki. Również przy nich znajdują się dane osobowe – imię, nazwisko, data i miejsce urodzenia, zawód i adres zamieszkania.
Niektórzy z członków dołączali także swoje życiorysy zawierające informacje przede wszystkim o karierze zawodowej i kolejnych zakładach pracy. Są one odpowiednikiem dzisiejszego podania o pracę czy też CV.
W aktach personalnych odnaleźć można także ausweisy, czyli rodzaj legitymacji wydawanej przez zakłady pracownikom oraz członkom ich rodzin. Oprócz fotografii znajdziemy w niej imię, nazwisko, datę i miejsce urodzenia oraz dokładne miejsce zamieszkania. Z tyłu z kolei znajduje się numer dokumenty i dane przełożonego w DAF-ie. Dla Aloisa Sz. zachowała się nawet legitymacja członkowska.
Dla genealogów poszukujących na dawnych obszarach, które zostały włączone w granice III Rzeszy i gdzie mniejszość niemiecka stanowiła duży procent ogólnej liczby mieszkańców, dokumenty DAF-u mogą być dobrym źródłem wiedzy o krewnych.
Pierwotne miejsce publikacji: More Maiorum nr 6(65)/2018.