Powstałe w 1955 roku Archiwum ITS Arolsen gromadzi ponad 30 mln dokumentów, zawierających informacje na temat blisko 18 mln osób, które doświadczyły represji ze strony III Rzeszy. Jak otrzymać dokumenty z ITS Arolsen i czego możemy się z nich dowiedzieć o naszych przodkach?
Kiedy zaczynałem moją przygodę z genealogią, wiedziałem, że babcia, jej dwie siostry oraz ich matka zostały w czasie II wojny światowej wywiezione na przymusowe roboty do III Rzeszy. Dzięki stronie straty.pl odnalazłem kilka informacji, m.in. w jakich obozach przebywała rodzi na Wybierańców, u kogo pracowała oraz kiedy została wywieziona z miasta rodzinnego.
Jak dla każdego genealoga, tak i dla mnie, tych kilka informacji było tylko namiastką wiedzy, jaką można było jeszcze posiąść. A wiedzę tę posiada m.in. archiwum ITS Arolsen. Na ich stronie można przeczytać:
ITS służy ofiarom prześladowań nazistowskich i ich rodzinom poprzez dokumentowanie losów osób poszkodowanych przy wykorzystaniu własnych zasobów archiwalnych. Miliony dokumentów, zgromadzone w jednym miejscu, są świadectwem zgrozy drugiej wojny światowej, a jednocześnie w swoim całokształcie, wyraźną przestrogą dla przyszłych pokoleń. ITS przechowuje tę dokumentację oraz udostępnia ją opinii publicznej i dla celów badań naukowych.
Stronę można obsługiwać w języku: polskim, niemieckim, angielskim, rosyjskim oraz francuskim.
Jak poszukiwać swoich krewnych, przodków w ITS Arolsen?
Sprawa jest bardzo prosta. Jednym ze sposobów jest wysłanie zgłoszenia za pomocą formularza dostępnego na stronie.
Przyznam szczerze, że nigdy z tej formy wysyłania prośby o odszukanie moich krewnych nie korzystałem. Zawsze wysyłam e-maila z „własnym formularzem”, w którym podaje najważniejsze dane, informacje o pobytach w obozach/pracach przymusowych – tak, aby odszukanie osoby nie stanowiło dużego problemu. Można nawet wzorować się na wnioskach, które na swojej stronie umieścił Polski Czerwony Krzyż.
Ile czeka się na odpowiedź?
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie – czasami są to 2-3 miesiące, a nieraz i rok. Obecnie Archiwum ma coraz więcej zapytań i czas odpowiedzi permanentnie się wydłuża. Stosunkowo niedawno zbiory ITS Arolsen zostały przekazane do Instytutu Pamięci Narodowej – teraz można zwracać się także do IPN-u z prośbą o odszukanie krewnych. Czas oczekiwania będzie z pewnością krótszy niż w przypadku pisania do niemieckiego archiwum.
Co można znaleźć w kopercie?
Najróżniejsze informacje – najczęściej są to dokumenty obozowe, karty i listy przybyłych więźniów. Jeśli osoba zmarła w obozie koncentracyjnym, możemy również uzyskać kopie aktu zgonu z ksiąg urzędowych. Wiele osób dostaje także zdjęcia krewnych. Oprócz samych kopii, otrzymamy także opis osoby, który stworzony jest na podstawie wysłanych dokumentów oraz innych baz, do których Archiwum ma dostęp. Oprócz tego uzyskujemy również takie informacje, jak: data narodzin, miejsce zamieszkania przed wojną, miasto rodzinne, czasami wykonywany zawód.
Część dokumentów online
W październiku ub. roku, Archiwum ITS Arolsen udostępniło część swojej bazy w formie cyfrowej. Można pobrać m.in. dokumenty o marszach śmierci i dzieciach, zdjęcia, listy, dokumenty tożsamości odebrane więźniom niemieckich obozów koncentracyjnych. Do 2017 roku mają zostać udostępnione kolejne „paczki” dokumentów.
Cyfrowe archiwum dostępne jest tutaj.