Akcja dramatu „Wesele”, pióra Stanisława Wyspiańskiego, rozgrywa się w dniach 20-21 listopada 1900 r. (głównie noc). Jest to opis wydarzeń mających miejsce podczas wesela Lucjana Rydla i Jadwigi Mikołajczykówny, które odbyło się w rodzinnej wsi panny młodej – Bronowicach Małych, a dokładniej w dworku Włodzimierza Tetmajera i jego żony – Anny z d. Mikołajczyk, siostry świeżo upieczonej żony Rydla. Sam ślub miał miejsce w Bazylice Najświętszej Maryi Panny w Krakowie.
Ślub odbył się pod koniec roku, a mimo to w spisie ludności dla m. Krakowa z 1900 r., Rydlowie byli już zapisani jako małżonkowie. Według tegoż spisu Lucjan Rydel urodził się 17 maja 1870 r. w Krakowie, a jego żona – Jadwiga z d. Mikołajczyk – 1 marca 1883 r. w Bronowicach Małych. Wynika z tego, że w chwili ślubu pan młody miał skończone 30 lat, a panna młoda – lat 17.
Małżonkowie zamieszkali w podkrakowskich Toniach, w 1908 przenieśli się do Bronowic.
Według powyższego spisu ludności miasta Krakowa z 1900 roku, Lucjan Rydel urodzić miał się 17 maja 1870 roku w Krakowie. Potwierdzeniem tego jest poniższa metryka chrztu. Wyczytać można z niej, że pan młody miał jeszcze dwa imiona – Antoni oraz Feliks. Pierwsze imię stanowczo odziedziczył po ojcu – Lucjanie Rydlu, który był doktorem medycyny i chirurgii, a także profesorem uniwersyteckim. Rodzicami Lucjana seniora byli Bonawentura Rydel i Joanna Wojtawska. Jego żoną, a matką Lucjana juniora, była Helena Kremer, córka Józefa Kremera, doktora prawa cywilnego i Marianny Mączyńskiej. Rodzicami chrzestnymi byli Bonawentura Rydel i Ludwika Mączyńska. Z całą pewnością byli to krewni chrzczonego dziecka. Ojciec nie mógł być dziadkiem po mieczu, ponieważ ten zmarł kilkanaście lat wcześniej. Matka chrzestna mogłaby być prababcią dziecka – miałaby wówczas ok. 75 lat.
Doktor prawa
Lucjan Antoni Feliks Rydel był pierwszym ślubnym dzieckiem swych rodziców. Pobrali się oni nieco ponad rok przed narodzinami syna. Miało to miejsce 10 kwietnia 1869 roku. Panem młodym był 35-letni Lucjan Andrzej Józef Rydel, kawaler, urodzony w Strzelcach Wielkich, syn Bonawentury Rydla i Joanny Wojtowskiej. Panną młodą natomiast 23-letnia Helena Maria Ludwika Kremer, urodzona w Krakowie, córka Józefa Kremera, profesora Uniwersytetu Jagiellońskiego i Marii Mączyńskiej.
Wiek Heleny Marii Ludwiki Kremer był podany prawidłowo, ponieważ ślub wzięła 3 dni po swych 23. urodzinach. Na świat przyszła 7 kwietnia 1846 r. Dwa dni później w parafii Marii Panny w Krakowie stawił się 40-letni Józef Kremer, który okazał dziecko narodzone z jego małżonki Marii Mączeńskiej, lat 22 mającej.
Różnica wieku między rodzicami ochrzczonego dziecka była stosunkowo duża, ponieważ ojciec był prawie dwa razy starszy od matki. Można przypuszczać, że Maria była kolejną żoną Józefa, chociaż to nie jest pewne, być może w pierwszych latach życia postawił na karierę zawodową, a dopiero później myślał o założeniu rodziny.
Wszystko staje się jasne po odnalezieniu metryki ślubu Józefa Jakuba Kremera i Marianny Aurelii Mączyńskiej. Pobrali się oni równe dwa lata przed chrztem wyżej wspomnianej córki – Heleny Marii Ludwiki. Małżonkowie stanęli na ślubnym kobiercu 9 kwietnia 1844 roku w Krakowie. Pan młody był 38-letnim kawalerem, doktorem prawa. Ochrzczony był w krakowskiej parafii Marii Panny. Jego rodzicami byli żyjący Józef Kremer i zmarła Anna zd. Erber, której metryka zgonu znajduje się w księgach parafii św. Szczepana. Marianna Aurelia Mączyńska była 19-letnią panną, córką żyjących Macieja Mączyńskiego i Ludwiki zd. Mainoni.
Lwowscy kupcy
Józef Kremer urodzić się powinien w 1806 roku – względnie rok wcześniej – niestety jest to okres, w którym nie były jeszcze prowadzone akta stanu cywilnego, stąd też ksiąg z krakowskich parafii za te lata nie ma online. Inaczej wygląda sprawa z jego młodszą żoną. Na świat przyjść powinna w 1824 roku lub 1825 roku. Tak faktycznie było. Marianna Aurelia Mączeńska urodziła się 8 listopada 1824 roku w Krakowie jako córka 33-letniego Macieja Mączeńskiego, komisarza rządowego i jego żony Ludwiki z Mainonich, lat 29 mającej.
Rodzice byli młodzi, więc ślub powinien być zawarty kilka lat przed narodzinami Marianny Aurelii. Wzajemną wierność Mączyński i Maynoninowa przyrzekali 27 listopada 1819 roku w krakowskiej parafii Marii Panny.
Pan młody – Maciej Kazimierz Mączyński – był 27-letnim kawalerem, kupcem, synem żyjącego Macieja Mączyńskiego, kupca i wójta dziesiątej gminy w wolnym mieście Krakowie i zmarłej Marianny zd. Sobieniowskiej. Panna młoda – Ludwika Barbara Maynoni – była stanu wolnego i miała 24 lata, mieszkała przy swojej babci. Jej rodzicami byli Antoni Maynoni, kupiec mieszkający we Lwowie, ale obecnego w chwili zawarcia małżeństwa przez córkę i Barbara z Dzianottów, która nie była obecna ze względu na stan zdrowia. Świadkami zawarcia małżeństwa byli trzej krewni zaślubionych – Jakub Mączyński, lat 50, stryj pana młodego, Onufry Dzianott, lat 40, wuj panny młodej i Józef Sobieniowski, krewny matki Macieja Kazimierza. Z treści aktu nie wynika, jak nazywała się babcia Ludwiki Barbary Maynoni, ale wśród podpisów są dwa wykonane przez kobiety. Jeden przez pannę młodą, drugi „Barbara Dzianotta” musi być tejże babci i można uściślić, że chodzi o tę po kądzieli.
Maciej Mączyński i Ludwika Maynoni przeżyli razem 27 lat. On zmarł 8 lipca 1847 roku w Krakowie przeżywszy 56 lat. Zgon zgłosili krewni zmarłego – Ignacy Mączyński – 62-letni stryj i Józef Mączyński – 36-letni brat. Maciej w chwili śmierci był urzędnikiem miasta Krakowa. Podano także dane rodziców – Maciej Mączyński i Marianna Sobieniowska. Informacje te zapewne były dobrze znane z tego względu, że zgon zgłosili bliscy krewni zmarłego.
Ludwika jako wdowa przeżyła ponad 30 lat. Z ziemskiego padołu zeszła 7 sierpnia 1879 roku, mając 84 lata. Rok urodzenia jest zgodny z tym, który podany jest w akcie ślubu. Długowieczność prawdopodobnie odziedziczyła w genach po swej babci. Nie wiadomo jednak jak długo żyła jej matka, ponieważ wraz ze swym mężem, a ojcem Ludwiki, mieszkała we Lwowie.
Ławnik sądowy
18 lutego 1829 roku w krakowskiej parafii Marii Panny stawili się Tadeusz Trzciński i Dominik Biasioni. Oświadczyli oni, że dzień wcześniej (tj. 17 lutego) w Krakowie zmarła Barbara z Bartschów Dzianotta, obywatelka krakowska, wdowa po Franciszku Dzianottym, lat 86 mająca. Metryka nie wymienia danych rodziców zmarłej, ani też pochodzenia. Jednak na podstawie dostępnych w Internecie danych, była ona córką Józefa i Joanny de Chedeville. W 1809r. wspomagała stronę polską w wojnie prowadzonej przez Księstwo Warszawskie z Austrią.
Barbara została wdową pod koniec XVIII wieku. Jej mąż zmarł prawdopodobnie w wyniku panującej wówczas w Krakowie epidemii. Franciszek Dzianotti był kupcem, ławnikiem sądu miejskiego, a od 1760 roku rajcą krakowskim. W latach 1774-1791 pełnił funkcję burmistrza Krakowa. W 1794r. był świadkiem przysięgi Tadeusza Kościuszki. Jego rodzicami byli Jakub Dzianotti i Marianna z Torianich.
Pochodził z włoskiej rodziny kupieckiej Gianotti de Castellati, obdarzonej szlachectwem w Niemczech w XVI wieku. W Polsce ród używał formy nazwiska Dzianotti i uzyskał indygenat w 1662 roku za sprawą brata Jana, Piotra, towarzysza roty husarskiej Jerzego Lubomirskiego.
Żoną Macieja Mączyńskiego była Marianna Sobi(e)niowska, której metryka zgonu znajduje się w księgach parafii Bożego Ciała w Krakowie – informacja z aktu małżeństwa jej syna. Nie podano tam jednak roku, więc była obawa, że mogła umrzeć przed 1810 roku i nie będzie możliwe znalezienie tego dokumentu. Na szczęście poszukiwania dały pozytywny wynik, czego potwierdzeniem jest powyższa metryka. Dowiadujemy się z niej, że Marianna z Sobiniowskich Mączyńska zmarła 5 stycznia 1817 roku w Krakowie. Miała 44 lata i była żoną Macieja Mączyńskiego, wójta gminy dziesiątej wolnego miasta Krakowa. Niestety zgłaszający nie podali, jak nazywali się rodzice zmarłej.
Maciej Mączyński zmarł między 27 listopada 1819 roku (ślub syna) a 8 lipca 1847 roku (śmierć syna). W dostępnych online księgach parafii Marii Panny w Krakowie nie ma tej metryki. Istnieje szansa, że akt ten znajduje się w jednym z kilku brakujących roczników lub zgon zarejestrowany został w księgach innej parafii.
Wydawać by się mogło, że na tym koniec informacji o tej linii, jednak pojawia się cień szansy na znalezienie większej ilości przodków. Znani są trzej krewni Macieja Mączyńskiego, którzy nosili to samo nazwisko – Ignacy, Jakub i Józef. Pierwszy i trzeci zgłaszali jego zgon, a drugi był świadkiem na jego ślubie. Jakub urodził się ok. 1769 r., Ignacy – ok. 1785 roku i obaj byli stryjami Macieja, z kolei Józef – ur. ok. 1811 roku – jego bratem. O ile istnienie tego ostatniego nie pomaga w ustaleniu rodziców rodzeństwa, o tyle dokumenty dot. jego stryjów mogą okazać się pomcone. Przypuszczalny rok urodzenia Macieja nie jest niestety znany, ponieważ nigdzie nie pojawia się jako stawiający, a metryka jego zgonu wciąż pozostaje zagadką. Wiadomo, że jest ojcem urodzonego w 1792 roku Macieja Kazimierza. Żona, która go owdowiła w 1817 roku, urodziła się ok. 1773 roku, więc prawdopodobnie on sam był w podobnym wieku.
Czeskie korzenie
Wracając do Kramerów. Sam Józef był osobą, która dużo w życiu osiągnęła, stąd wiele można znaleźć na jego temat. Jego rodzicami byli Józef Kremer i Maria Anna Erb – to jest fakt i dane te pochodzą z aktu ślubu. Dodatkowo udało się ustalić, że ojciec pochodził z Opawy, zaś matka z Karlsbadu (czes. Karlovy Vary, niem. Karlsbad). Dodatkowym potwierdzeniem pochodzenia ojca jest metryka ślubu jego bratanicy, która urodziła się w Opawie z nieżyjącego wówczas (w chwili ślubu) Jana Kremera i jego żyjącej i mieszkającej tam (w Opawie) żony, więc tylko część rodziny przeniosła się do Krakowa.
Józef Kremer zmarł 14 maja 1848 roku w Krakowie, ale z metryki zgonu zbyt wiele na jego temat się nie dowiadujemy. Poznać można wiek zmarłego – 78 lat, a także dane dwóch żon. Pierwszą była wcześniej już wspominana Anna z d. Erb, a drugą Elżbieta z d. Lucc
Maria Anna Ludmiła (niem. Maria Anna Ludmilla) ochrzczona została 16 września 1769 roku w parafii Karlovy Vary (niem. Karlsbad). Była ona córką Kacpra (niem. Caspar) Erba i jego żony Katarzyny (łac. Catharina) z d. Zirkendörffen.
Warto w tym momencie wspomnieć, że na terenach, które zamieszkiwali przodkowie wyżej wspomnianej Marii Anny Ludmiły, ludność często używała drugiego imienia, stąd czasem wydawać się może, że metryka ślubu nie dotyczy chrzczonego dziecka, ponieważ imiona się różnią i wtedy warto zwrócić uwagę na drugie imię. Wszystkie dokumenty, które pojawią się w tym artykule, a dotyczą przodków małżonków Erb, pochodzą z ksiąg parafii św. Marii Magdaleny w miejscowości Karlovy Vary.
Maria Anna Ludmiła urodziła się krótko po ślubie swych rodziców. Można wysnuć wniosek, ze była ona ich córką pierworodną. Jan Kacper (niem. Johann Caspar) Erb i Ewa Katarzyna (niem. Eva Catharina) Zirkendörffen pobrali się 11 grudnia 1766 r. Obydwoje byli stanu wolnego. Tutaj objawia się kolejny urok czeskich metryk – pomimo odległych czasów i dość ubogich w dane zapisów – brak nawet wieku małżonków – można wyczytać imiona ojców pary młodej. W tym przypadku są to kolejno Jan Adam (niem. Johann Adam) Erb i Józef Franciszek (niem. Joseph Franz) Zirkendörffen. Małżonkowie ci, w chwili chrztu wcześniej już wspominanej córki, zapisani zostali pod swoimi drugimi imionami.
Ewa Katarzyna (niem. Eva Catharina) ochrzczona została 15 września 1744 roku, a urodziła się dzień wcześniej. Była ona córką Franciszka Józefa (niem. Frantz Joseph) Zirkendörffen i Anny Małgorzaty (niem. Anna Margaretha).
Bliźnięta z 1719 roku
Matka dziecka prawdopodobnie pochodziła z innej parafii, ponieważ poszukiwania metryki ślubu w parafii Św. Marii Magdaleny, zakończyły się fiaskiem. Obydwoje zmarli w 1772 roku, więc jedno ich dziecko na pewno miało już swoją własną rodzinę.
Małgorzata (niem. Margaretha) Zirkendörffen pochowana została 29 maja 1772 roku. Według metryki zgonu miała ona 56 lat i mieszkała w domu nr 317.
Franciszek (niem. Franciscus) Zirkendörffen pochowany został 3 miesiące po swojej żonie. Miało to miejsce na tym samym cmentarzu. Zmarły przeżył 54 lata i mieszkał w tym samym domu, co jego żona w chwili śmierci.
Józef Franciszek (niem. Josephus Franciscus) Zirkendörffen ochrzczony został wraz z bratem bliźniakiem dnia 29 marca 1719 r. Ich rodzicami byli Jan Jerzy (niem. Joannes George) Zirkendörffen i Zuzanna (niem. Susanna / Sußanna).
Jan Jerzy Zirkendörffen i Zuzanna Hambach pobrali się 8 sierpnia 1713 roku, czyli już ponad 300 lat temu! Pan młody był synem Mateusza (niem. Matloß) – obywatela (łac. civis) w m. Tyrschendeith, z kolei ojcem panny młodej był Tobiasz (niem. Tobiaß) – obywatela w m. Schönfeldt. Świadkami byli Krystian (niem. Christian) Hönigs, Mateusza (niem. Matthaei) Kugler oraz Jan Jerzy (niem. Joannes Georgy) Selb.
Najstarszy odnaleziony akt dotyczy rodziny Erbów. 27 kwietnia 1591 roku w m. Karlovy Vary ochrzczono synka (niem. söhnlein) Jerzego (niem. Georgus), syna Mateusza (niem. Matthia) Wagnasa.
A co z Rydlami?
Dzięki uprzejmości p. Justyny Krogulskiej, możliwe było poznanie przodków Bonawentury Rydla, który początkowo wydawał się ostatnim znanym przodkiem. Okazuje się, że p. Justyna jest spokrewniona z prawdopodobnie najbardziej znanym „panem młodym” w Polsce – Lucjanem Antonim Feliksem Rydlem, urodzonym 17 maja 1870r. w Krakowie. Był on synem Lucjana Andrzeja Józefa Rydla i jego żony Heleny Marii Ludwiki Kremer, której przodkowie już zostali opracowani. Ojcem Lucjana seniora był wcześniej już wspomniany Bonawentura, który był dwukrotnie żonaty z siostrami Wojtawskimi – Antoniną i Joanną (ur. 1 sierpnia 1805 r., zm. 16 czerwca 1857 r.). Bonawentura był starszy o 16 lat od swej drugiej żony, co poniekąd potwierdza (chociaż różnie bywało – ale tu jest to pewne) jego wdowieństwo. Urodził się on 10 lipca 1789 r. jako syn Józefa Wincentego Rydla i Salomei zd. Gomońskiej. Józef Wincenty Rydel urodził się 27 kwietnia 176 2r. w Rabce jako pierwsze dziecko Mikołaja Rydla i jego żony Teofilii zd. Morawickiej. Ci z kolei pobrali się 24 stycznia 1761 r. w Krakowie. Mikołaj Rydel zmarł 10 lipca 1800 r. w wieku 70 lat, co było prawdą, ponieważ urodził się 3 grudnia 1729 r. w Żywcu jako Mikołaj Franciszek, syn Ferdynanda (ur. ok. 1696 r.) i Elżbiety. Ojciec Ferdynanda – Jan (ur. ok. 1673r.) pisał się już przez dwa „l”. Jego ojcem, a ostatnim znanym przodkiem o tym nazwisku jest Samuel Rydell, urodzony ok. 1648 r.
Teofila z Morawickich Rydlowa była córką Marcina Morawickiego, prezydenta miasta Wojnicza i Agnieszki zd. Kieciowskiej. Z kolei Marcin Morawicki (ur. 1696 r., zm. 1773 r.) był synem Stanisława Morawickiego, który w Wojniczu osiedlił się ok. 1680 r., a urodził się mniej więcej 25 lat wcześniej. Ożeniony był z Agnieszką.
Tablica przodków Rydlów – młodej pary z “Wesela” Wyspiańskiego liczy ponad 100 osób! Można ją pobrać w pliku PDF tutaj.
Pierwotne miejsce publikacji: More Maiorum nr 9(20)/2014.
Autor: Marcin Marynicz.